Autor Wiadomość
Tatiana87
PostWysłany: Czw 13:56, 13 Lis 2014    Temat postu:

No nie wiem czy młode matki są znowu takie nieodpowiedzialne. Ja mam taką znajomą, która regularnie kupuje nowe bluzki dla dzieci i inne ciuszki i dba żeby wyglądały schludnie Smile
Mamusia Martynki
PostWysłany: Śro 18:27, 30 Cze 2010    Temat postu:

Hmmm... Nie zostawiaj jeszcze malca z innymi ludzmi. NIestety ale musisz przeczekac ten okres. Ja nie widze innego wyjscia. Ja sama nie moglam wychodzic. Nawet nie chce. Wole siedziec z moja kruszynka w domu a np wieczorem napic sie piwa(karmie mala sztucznym mlekiem). Po co do baru chodzic jak mozna zostac w domu i milo spedzic wieczor. Jezelu Twoj Michalek budzi sie co 3 godziny bo karmisz go piersia to niestety nie widze innego rozwiazania. A jezeli karmisz sztucznym to zrobcie tak jak napisalam. Tak jak ja robie. Kupuje sobie z chlopakiem piwko i jak malutka spi to sobie pijemy rozmawiajac i tez jest milo.
MichałkaMamusia
PostWysłany: Czw 15:10, 24 Cze 2010    Temat postu: MŁode matki...

Witam. Jestem młodą (zaledwie 18-letnią) mamą Michałka (2miesiące).
Mam problem z rodzaju "wstydzę się poprosić", "boję się reakcji" itd.... Tak więc, chciałaym od czasu do czasu wyjść z mężem z domu, np. do kina czy gdzieś do baru, ale nie mamy z kim zostawić dziecka. Boję się poprosić rdziców bo mogą powiedzieć "zrobilaś sobie, to teraz siedź w domu..." albo coś w tym rodzaju. Na znajomych nie ma co licyć bo żadnemu nie ufam na tyle, żeby zostawić z nim dziecko, a na opiekunkę nas nie stać. Zapomniałam dodać, że teściowie sami mają małe dziecko więc trudno by im było nam pomóc. Jeśli są na forum jakieś młode mamy to bardzo proszę o podpowiedzi co mogłabym zrobić (o ile w ogóle coś zrobić się da). I jeszcze jedno: nie ma żadnej babci ani dziadka do pomocy (w sensie moich albo męża dziadków )

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group